Gdzie przebywają kandydaci i jak trafiają na ogłoszenie? Znalezienie odpowiedzi na te dwa pytania jest kluczowe, aby odpowiednio optymalizować procesy w obrębie marketingu rekrutacyjnego i nie tylko. W końcu żadne działania nie są tak skuteczne jak te, które opierają się o dowody.

Źródła pozyskiwania kandydatów

Dobieranie źródeł jest według mnie lekcją szukania równowagi oraz lepszego poznania grupy docelowej swoich potencjalnych kandydatów. Bazowanie na pozyskiwaniu z jednej platformy zazwyczaj jest niewystarczające, ale aktywowanie kilkunastu narzędzi bez dowodów na ich skuteczność najczęściej kończy się bezsensownym  przepaleniem budżetu. Dlatego każdy krok podejmowany w obszarze generowania kandydatów powinien być przemyślany. Będziesz działać skutecznie dopiero w momencie, w którym oprzesz swoje decyzje o konkretne dane. Musisz wiedzieć dlaczego coś robisz i czy faktycznie powinieneś to robić.

W teorii idealną taktyką jest dobranie kilku źródeł pozyskiwania kandydatów. Jedna platforma zawęża grupę odbiorców. Tobie z kolei odbiera swobodę w wyborze rozwiązań. Bazowanie na kilku serwisach zwiększa za to możliwości. Szczególnie, jeżeli postawisz na ich zróżnicowanie. Portal pracy razem z profilem w social mediach, wewnętrzną bazą i direct searchem zapewnią Ci dotarcie do większej grupy odpowiednich odbiorców niż trzy job boardy. Pod warunkiem jednak, że dobierzesz te miejsca bazując na znajomości swoich kandydatów. Pytanie więc na ile ich znasz i czy wiesz gdzie faktycznie przebywają?


Skąd pochodzą Twoi kandydaci?

Poznawanie swoich potencjalnych pracowników (i tym samym wyznaczenie najskuteczniejszych źródeł ich pozyskiwania) jest kilkuetapowym procesem. W pierwszym kroku powinieneś stworzyć persony kandydatów złożone z danych demograficznych oraz zachowania i preferencji. Aby profile były jak najbardziej realne, warto opierać je o analizę ruchu w zakładce Kariera oraz aktywność związaną z kampaniami reklamowymi. Jeżeli posiadasz bazę kandydatów (nadal jedynie 28% dużych firm ma własny talent pool, a jest to naprawdę cenne źródło), koniecznie skorzystaj z niej w trakcie tworzenia person.

W Workate centrum informacji zorganizowaliśmy w ten sposób, że w jednym miejscu zobaczysz wszystkie niezbędne informacje o każdym kandydacie i przeprowadzonym procesie. Co jednak najważniejsze w temacie źródeł pozyskiwania talentów, udostępniamy Ci informacje o tym skąd właściwie dany kandydat dowiedział się o Twojej ofercie oraz które działania promujące przynoszą najlepiej dopasowane osoby. 

Aby sprawdzić gdzie przebywają kandydaci i skąd spływają Ci najbardziej utalentowani, powinieneś zmierzyć kilka rekrutacyjnych KPI. Pierwszym z nich jest efektywność kanałów rekrutacji, który pokazuje ile aplikacji od kandydatów przychodzi z danego źródła. Otrzymane dane koniecznie analizuj w zależności od kosztów danej platformy i jakości aplikacji. To drugie zmierzysz, wyliczając współczynnik zaakceptowanych kandydatów do wszystkich zgłoszeń, które spłynęły z danego miejsca. Zanim jednak przystąpisz do wyliczeń, ustal czy bierzesz pod uwagę kandydatów, którzy przeszli przez screening CV, czy jedynie tych, którzy dotarli do ostatniego etapu rekrutacji. Analizować ruch możesz też za pośrednictwem naszego modułu. Panel Workate pokazuje Ci konwersję z konkretnego kanału, czyli liczbę aplikacji w stosunku do liczby osób, która weszła na stronę ogłoszenia.


Czym jest UTM?

Ten groźnie brzmiący skrót pomoże Ci w śledzeniu skuteczności Twoich działań. UTM (Urchin Tracking Module) to tagi, dzięki którym możesz precyzyjnie oznaczyć ruch z jakiegoś źródła. Działa to w ten sposób, że dodajesz specjalne symbole do adresu URL i z ich pomocą sprawdzasz skąd przychodzą kandydaci. Jeżeli chcesz analizować skuteczność prowadzonych kampanii, tagi UTM są wręcz niezbędne. Przydają się również w testach A/B – wskazują, które reklamy lepiej się sprawdzają. Generalnie, pozwalają Ci wyciągnąć poprawne wnioski z podejmowanych działań.

Znajdź najskuteczniejsze źródło dzięki tagowaniu linków

Zbieranie informacji odbywa się z pomocą takich narzędzi jak np. Campaign URL Builder. Aby wygenerować otagowany link wystarczy uzupełnić kilka pól. Zanim przejdziesz do wypełnienia, pamiętaj aby dane wpisywać małymi literami, nie używać polskich znaków i w dłuższych frazach używać myślnika “–” jako spacji.

Website URL

Pierwszym krokiem jest podanie adresu strony, do której chcesz kierować kandydatów. Znajdziesz go na górze okna przeglądarki internetowej, po wejściu na stronę.

Campaign Source

utm_source

W tym polu proponuję wpisania źródła, w którym kandydaci zobaczą Twoją ofertę. To najwyższy poziom śledzenia, taka główna „kategoria”, która pozwoli Ci potem uporządkować dane i wyciągnąć wnioski. Jeżeli więc link prowadzi do Facebooka, wpisz tutaj “facebook”. Klika przykładów znajdziesz poniżej, choć nie jest to oczywiście zamknięta lista.

Gdzie została zamieszczona oferta?Wartość pola utm_source
Facebookfacebook
LinkedInlinkedin
OLXolx
Pracuj.plpracuj.pl
Przykłady źródeł

Campaign Medium

utm_medium

Schodzimy poziom niżej. Te i poniższe pola nie są obowiązkowe, ale zdecydowanie polecam Ci je wypełniać. W polu Medium możesz określić to, na co natknął się kandydat i skąd pochodzi klik (banner, video, mailing itp.). Poniżej znajdziesz najczęstsze przypadki:

Rodzaj ogłoszeniaKrótka definicja rodzajuWartość pola utm_medium
Oferta pracyLink z ogłoszenia zamieszczonego na portalu pracy np. Praca.ploferta-pracy
Strona WWWRuch z ogłoszenia zamieszczonego na stronie własnej np. w zakładce „Kariera”strona-www
FanpageGdy ruch pochodzi z fanpage’a Twojej lub innej firmyfanpage
Grupy dyskusyjneKandydaci docierają do linku z grup dyskusyjnych np. z Facebook, LinkedIngrupy
Wysyłki emailRuch z wysyłki mailingowej, newslettera itp.mailing
Wiadomość prywatnaLink z wiadomości prywatnej np. na FB lub LinkedInwiadomosc-priv
Reklama z grafiką‌Ruch z banerów, czyli nieruchomych grafik lub prostych animacjibanner
Reklama wideoRuch pochodzący z reklam wykorzystujących film dowolnej długościwideo
Reklama tekstowaGdy ruch pochodzi z reklam Google Ads wyświetlanych na stronach wyników wyszukiwaniatxt
Campaign Name

utm_campaign

Nadając nazwy kampaniom, w łatwy sposób je potem odróżnisz. Wpisz tutaj np. nazwę projektu lub główne hasło kampanii. Przykładowo będzie to więc wyglądać tak:

account-executive-2021-jesien

Campaign Content

utm_content

To zmienna o poziom niższa od Medium. To pole wykorzystasz do jeszcze lepszego oznaczenia źródła klików, np. gdy chcesz dokładnie zbadać, które facebookowe grupy są najskuteczniejsze. W takim przypadku możesz wstawić w wartość nazwę grupy. Np.:

utm_content=praca-w-mediach

Campaign Term

utm_term

Możesz tutaj wpisać jeszcze jedną zmienną, którą może być np. miasto. Wypełnione pole będzie wtedy wyglądać np. tak:

utm_term=krakow

Jeszcze jedna rada – nie używaj tagów UTM do linkowania wewnątrz firmowej strony. Dodanie kodu nadpisze oryginalne źródło ruchu, co w konsekwencji utrudni Ci analizę danych.


Gdzie sprawdzisz tagi UTM?

Aby zanalizować kampanie UTM, wejdź do Google Analytics > Pozyskiwane > Cały Ruch > Źródło/ Medium. Obok podstawowych kanałów, które Google rozpoznaje automatycznie np. google/ organic (ruch organiczny z Google), facebook.com/ referral (ruch z Facebooka) znajdziesz źródła, które wcześniej otagowałeś. Jeżeli chcesz je znaleźć po nazwach (utm_campaign) możesz wyszukać w zakładce Pozyskiwane > Kampanie > Wszystkie kampanie.

Z rozmów z klientami wiem jednak, że Google Analytics jest dla większości rekruterów czarną magią. W Workate lubimy upraszczać procesy, dlatego stworzyliśmy raport “Pozyskane”. Jest to cały pakiet niezbędnych informacji, który masz zawsze pod ręką. W dowolnej chwili możesz szybko spojrzeć na zebrane dane dla wszystkich lub wybranych ofert.

Reasumując, jeżeli chcesz wiedzieć dokładnie skąd pochodzą Twoi kandydaci i idąc dalej – skutecznie dobierać źródła, w których promujesz swoją ofertę, korzystanie z tagów UTM jest wręcz niezbędne. Z pomocą kodów zyskasz cenną wiedzę na temat tego, które działania są najlepsze i jak o Twoim ogłoszeniu dowiedział się zatrudniony pracownik.

Dołącz do dyskusji
×