Esencja candidate experience? Nie rób drugiemu, co Tobie niemiłe. Niestety firmy nadal nie zdają sobie z tego sprawy, oferując kandydatom rekrutację daleką od tej, którą warto naśladować. Czego więc brakuje pracodawcom, aby to zmienić? Przede wszystkim: empatii.

Co składa się na candidate experience?

Candidate experience (CX) to nic innego jak suma doświadczeń, które podczas rekrutacji zdobywa kandydat. W tej definicji zawiera się zarówno etap szukania pracy, uzyskiwania informacji o pracodawcy, jak i wzięcie udziału w rozmowie rekrutacyjnej czy też odczucia, które towarzyszą nowemu pracownikowi w trakcie onboardingu. I wiele wiele więcej.

W candidate experience chodzi więc przede wszystkim o to, aby zarówno rekrutacja, jak i employer branding (i generalnie – procesy HR) były jak najbardziej ludzkie. Bo im bardziej będziesz tworzyć rozwiązania bazując na realnych potrzebach kandydatów, tym masz większe szanse upiec dwie pieczenie na jednym ogniu: zadowolić potencjalnych pracowników i przyciągnąć do firmy najlepsze talenty.


Doświadczenie kandydatów buduje reputację pracodawcy, ale też marki

Mam nadzieję, że wiesz jak ważne jest candidate experience. A jeśli nadal nie jesteś przekonany, pozwól, że zadam Ci dwa pytania:

Czy wiesz, że aż 68% specjalistów nie zaaplikuje ponownie, jeśli doświadczenie podczas rekrutacji było negatywne?*

Czy wiesz, że ⅕ specjalistów, którzy wynieśli negatywne wrażenia z procesu rekrutacji, nie kupi produktu lub usługi danej firmy?*

* Raport „Candidate Experience w Polsce 2019” eRecruiter.pl

Doświadczenie pracownika wpływa nie tylko na ostateczny wynik rekrutacji, ale na reputację firmy jako pracodawca i marka. Candidate experience decyduje również o tym w jakich warunkach będzie budowane employee experience. A to ma już kolosalny wpływ na funkcjonowanie firmy i atmosferę wewnątrz niej. Dlatego weź lupę i dokładnie przypatrz się ścieżce kandydatów. To doświadczenie jest bowiem podstawowym narzędziem, poprzez które ludzie wyrabiają sobie opinię na temat Twojej firmy. A raz ułożona jest bardzo trudna do zmiany.


Jak zbudować pozytywne candidate experience?

Pora na kolejne pytanie. Czy wiesz, że, że 8/10 kandydatów w przypadku odrzucenia w procesie rekrutacji chciałoby otrzymać wiadomość e-mail od rekrutera? Nie wiedziałeś? A no właśnie – to jest Twój pierwszy krok na drodze do zmiany.

Jeżeli chcesz budować pozytywne doświadczenie kandydata, musisz przede wszystkim go poznać. Bez tego ani rusz. Być może teraz do głowy przyszło Ci pytanie: Ale jak mam to zrobić? Więc odpowiem Ci tak: metod jest mnóstwo.

  • W procesie rekrutacji przydaje się tworzenie person. W końcu każde stanowisko przyciąga zupełnie inne osoby. Dobrze przygotowana persona, to wiedza na temat jej potrzeb i bolączek. Możesz to wykorzystać.
  • Twoi obecni współpracownicy to kandydaci, którzy pozytywnie zakończyli proces rekrutacji. Porozmawiaj z nimi! Przeprowadź wywiady z obecnymi kolegami i zapytaj ich o odczucia związane z procesem rekrutacji czy onboardingiem. Co wpłynęło na nich pozytywnie? Nad czym trzeba popracować?
  • Pytaj obecnych kandydatów. Gdzie znaleźli ofertę pracy? Czy proces rekrutacji jest dla nich jasny? Czy mają dostęp do wszystkich potrzebnych informacji?
  • Bądź na bieżąco z badaniami i raportami. Patrz na polski i zagraniczny rynek. Co czują kandydaci? Jak zachowują się firmy? Jakie trendy można zauważyć?

Tak na dobrą sprawę, odpowiedzi masz tuż pod nosem. Chodzi po prostu o to, abyś razem z zespołem odszedł od biurka i poznał bliżej kandydatów. Otwórz się więc na dialog, zadaj pytania, wysłuchaj odpowiedzi i zastosuj się do porad. W ten sposób będziesz w stanie wdrożyć zmiany, które przyniosą firmie sukces.


Candidate journey map

Bardzo przydatna w planowaniu rekrutacji jest candidate journey map. Jest to wizualny dokument, który uwzględnia myśli, odczucia i przekonania kandydata względem firmy na poszczególnych etapach rekrutacji. Mapa w łatwy sposób wskaże Twojemu zespołowi zarówno krytyczne, jak i pozytywne momenty w procesie. A oprócz tego, skutecznie podkreśli potrzeby osoby ubiegającej się o pracę.

Candidate journey map to też po prostu świetne narzędzie do tego, aby spojrzeć na doświadczenie kandydata i proces rekrutacji jako całość. Bo nie ma co ukrywać – dopiero potraktowanie wszystkich pojedynczych elementów jako trybiki jednej wielkiej machiny, pozwoli odpowiednio zoptymalizować proces.

Jak przygotować mapę doświadczeń kandydata?

  1. Stwórz jego profil – czyli wracamy do wspomnianych wcześniej person.
  2. Bazuj na doświadczeniach swoich i pracowników – jaka jest Twoja perspektywa? Co zauważyłeś w rekrutacjach, w których miałeś okazję uczestniczyć? Jak proces oceniają obecnie pracujące osoby?
  3. Wypisz punkty styku – czyli etapy, na których dochodzi do interakcji między Twoją firmą, a kandydatem. Określ zarówno przystanki przed rekrutacją (strona internetowa, media społecznościowe, artykuły, targi, reklamy itd.), jak i w trakcie (ogłoszenie o pracę, kontakt ze strony rekrutera, sposób komunikacji, informacje zwrotne, czas oczekiwania na odpowiedź, rozmowa rekrutacyjna).
  4. Poznaj cele kandydata – czyli pomyśl o jego potrzebach, oczekiwaniach i kwestiach, które mogą go nurtować.
  5. Rozrysuj mapę – najpierw stwórz oś czasu, a następnie zaznacz na niej miejsca styku. Pamiętaj o każdym wydarzeniu, które odbywa się w procesie rekrutacji. Następnie zastanów się czy poszczególne etapy wpływają  na kandydata pozytywnie, czy negatywnie i dlaczego.

Do sedna – czego potrzebują kandydaci?

  • Szczerego, rzetelnego przedstawienia warunków pracy
    Zarówno ogłoszenie, jak i dalsza rekrutacja powinny jasno przedstawiać kandydatowi to, jak będzie wyglądała jego praca. Bez cienia wątpliwości. Kandydaci bardzo często wymagają informacji o wynagrodzeniu w ofercie pracy. Wiem, że nie zawsze jest to możliwie. Dlatego gdy nie możesz podać widełek, zawrzyj w ofercie benefity pozapłacowe i zadbaj o to, aby kwestia dochodu była rozwiązana podczas rozmowy rekrutacyjnej.
  • Równego traktowania
    Dbaj zarówno o kandydatów, którzy przeszli dalej, jak i o tych, którzy nie spełnili oczekiwań. Informujesz o kolejnym etapie rekrutacji? Napisz też do osób, które do niego nie przejdą. Super, jeśli przy okazji podzielisz się powodem takiej, a nie innej decyzji, jednak najważniejsze jest, aby kandydat wiedział czy ma na co czekać.
  • Łatwego dostępu do informacji
    W obecnych czasach składanie aplikacji na telefonie podczas jazdy autobusem to normalka. Wiemy o tym w Workate, dlatego oferujemy naszym klientom responsywne oferty pracy. Ty też zadbaj o to, aby kandydaci używając smartfona, mogli w wygodny sposób uzyskać informację na temat firmy i konkretnego stanowiska. Nie wystarczy fakt, że strona odpala się na telefonie. Chodzi o to, jak się ją obsługuje.
  • Jasnych informacji na temat przebiegu rekrutacji
    Warunki pracy to jedno. Kandydaci czują się też bardziej komfortowo, gdy wiedzą jak będzie wyglądał cały proces. Dlatego opisz poszczególne etapy. Jeżeli dana rekrutacja na to pozwala, pamiętaj też o datach czy przedziałach czasowych. Deadline’y dotyczą w końcu obu stron.
  • Dobrej komunikacji z pracodawcą
    Niby coś oczywistego i prostego, ale bardzo często to z tego powodu rozmowy rekrutacyjne nie dają kandydatom satysfakcji. Rekruterzy muszą podczas spotkania poruszyć jasno kwestię wynagrodzenia, atmosfery w firmie i wartości dla niej ważnych. Kandydaci podczas spotkań liczą na poznanie swojego przełożonego. A przełożony zapewne chce porozmawiać z  potencjalnym pracownikiem. To idealna okazja do sprawdzenia czy iskrzy, ale także szansa na zadanie pytań. I właśnie – zawsze daj kandydatowi czas na jego pytania.
  • Wiarygodności pracodawcy
    Zbuduj spójny wizerunek pracodawcy w sieci. Kandydaci często szukają informacji wśród innych ludzi z branży. “Ogłoszenie na grupie facebookowej? Ciekawe czy jakiś pracownik się wypowiedział” – dbając o employee experience poprawisz opinie o firmie w sieci, a to wpłynie pozytywnie na odczucia kandydata. Wiarygodność podnoszą też kampanie reklamowe z obecnymi pracownikami czy działania PR-owe w zakresie danej branży.
  • Mniejszego stresu
    Pomyśl przykładowo o spotkaniu rekrutacyjnym. Dla niektórych to prawdziwa katorga. Jak możesz zmniejszyć dyskomfort kandydata? Poinformuj go o tym kto będzie w nim uczestniczył, ile czasu potrwa, jak może się do niego przygotować oraz jak się ubrać. I jeżeli spotkanie jest offline, to zdecydowanie zadbaj o precyzyjne wskazówki dojazdu. Nic tak nie stresuje jak bieganie po okolicy, gdy dobija godzina rozmowy.
  • Ludzkiego traktowania
    Kandydaci chcą po prostu normalnego podejścia. Nie chcą być traktowani jak wiersz w arkuszu kalkulacyjnym, ale jako druga osoba, która jest równie ważna.
Dołącz do dyskusji
×