Pandemia koronawirusa stworzyła dla wszystkich, w tym również działów HR, zupełnie nieznaną dotąd rzeczywistość. Rekruterzy, być może do tej pory wzbraniając się przed optymalizacją, muszą w końcu spojrzeć na zarządzany proces w nowy sposób. Tylko jak to zrobić?
Nowa rzeczywistość – co na rynku pracy zmieniła pandemia?
Mogę powiedzieć to głośno: wiele firm przeżywa w tym momencie kryzys. Nie znaczy to jednak, że koniecznie kryje się za nim klęska. Po prostu, zmieniły się zasady gry, a zarówno pracodawcy jak i kandydaci potrzebują dostosować się do nowej sytuacji. Znane dotychczas schematy straciły w wielu przypadkach ważność. Pandemia pokazała co na rynku jest najważniejsze i bezczelnie wskazała wymagające poprawy punkty zapalne. Przez pryzmat rekrutacji, na pandemię patrzę jednak bardziej jak na szansę. To właśnie teraz pracodawcy podejmują najważniejsze decyzje. Pozostaje pytanie, czy są to te, które zmienią firmę na lepsze?
Wspominałem o nowych zasadach gry. Co wobec tego nie jest już aktualne?
- Mamy falę zwolnień. Jak wynika z badania Diagnoza+ przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego, w czasie pandemii (dane z czerwca) pracę straciło około 660 tys. Polaków. *
- Ze względu na powyższe, działy HR otrzymują obecnie o wiele więcej aplikacji.
- Rekruterzy stoją więc przed wyzwaniem selekcji zgłoszeń i ich oceny. Czy kandydat jest naprawdę zmotywowany do tego, aby pracować na danym stanowisku, czy zmusza go do tego epidemia?
- Aplikujące osoby ze względu na brak ofert są elastyczniejsze w swoich wymaganiach.
- Specjaliści tym bardziej doceniają swoją stabilną pracę, przez co mogą niechętnie ją zmieniać. Rekruterzy potrzebują więc znaleźć nowe sposoby na przekonanie ich do zaakceptowania oferty.
- Z drugiej strony, rekrutacja online daje firmom możliwość zatrudniania specjalistów z całej Polski, zamiast zamykać się na osoby mieszkające jedynie w bezpośredniej okolicy biura.
- Działy HR podczas rekrutacji zmieniają klucz selekcji kandydatów. W wyniku pandemii rekruterzy przy wyborze nowego pracownika zwracają więc uwagę na inne czynniki.
- Wrócił dawno nie widziany rynek pracodawcy. Teraz, ponownie po latach, to kandydaci muszą ubiegać się o uwagę.
- Ostatnie i najważniejsze: pracodawcy i działy HR, którzy wzbraniali się przed pracą zdalną czy rozwiązaniami online, muszą zmienić myślenie oraz przezwyciężyć swoje obawy.
Czego potrzebują kandydaci w czasach epidemii?
Wielokrotnie w artykułach zwracamy uwagę na potrzebę prowadzenia ludzkich rekrutacji, w których do kandydata podchodzi się w empatyczny sposób. Pozytywne candidate experience to nie tylko buzzword, a coś, do czego powinien dążyć każdy pracodawca. Szczególnie teraz. Na potrzeby tego tekstu zmienię więc odrobinę popularne hasło: Rekruterem się bywa, człowiekiem się jest. Zastanów się, ile z podejmowanych przez Twoją firmę działań w obrębie rekrutacji płynie z czysto ludzkiej perspektywy?
Wspominałem wyżej o specjalistach – to bierni kandydaci, którzy mają stabilną pracę. Chcesz przyciągnąć taką osobę? Stwórz ofertę, którą weźmie pod uwagę nawet pomimo świadomości ryzyka wiążącego się ze zmianą pracodawcy. Taką motywacją jest często zaoferowanie wyższego niż przed pandemią wynagrodzenia. Wiem jednak, że nie jest to zawsze możliwe.
Przejście w 100% na zdalną rekrutację to stres dla rekruterów, ale też kandydatów. O ile prowadzenie procesu online ma od groma plusów, może nieść za sobą pewne problemy i wyzwania. Są nimi najczęściej te z dziedziny technicznej – nie znam osoby, której chociaż raz wideorozmowa się nie zacięła. Dlatego ważne jest, aby zabezpieczyć się przed ewentualnymi niedogodnościami i w razie problemów w trakcie spotkania, przeprowadzić je telefonicznie lub przełożyć na inny termin. Warto też zapewnić kandydatowi wszystkie potrzebne informacje. Dla przykładu Deloitte stworzył dokument z poradami dotyczącymi rozmów online, który każda aplikująca osoba otrzymuje przed rozmową.
Teraz jak nigdy dla kandydatów ważna jest widoczność w sieci. Pamiętasz candidate journey map z jednego z poprzednich artykułów? Teraz praktycznie wszystkie jej etapy odbywają się online. Zastanów się więc czy na etapie budowania świadomości, informacje na temat Twojej firmy są łatwo dostępne i wystarczająco ciekawe. Przyjrzyj się kolejnym punktom styku i zobacz na ile są one przystosowane do wirtualnej rzeczywistości. W Workate zwracamy bardzo dużą uwagę na dostępność ogłoszeń, które mają być czytelne na mobilnych urządzeniach nie tylko w teorii, ale też w praktyce. Proponuję Ci wobec tego przetestować funkcjonalność zakładki kariera i oferty z poziomu telefonu oraz ocenić na ile komfortowe jest uzyskiwanie informacji w ten sposób.
Wsparcie dla kandydatów
Wcześniej wspominałem o proponowaniu wyższej niż przed pandemią pensji. Co innego możesz zaoferować kandydatom? Ponownie, zwróć uwagę na aspekt ludzki. Czego potrzebują teraz oprócz pieniędzy? Jak spędzają czas i jakim wyzwaniom stawiają czoła? Dogłębna analiza codzienności pomoże Ci uświadomić sobie realne potrzeby kandydatów (oraz pracowników). Pandemia jest od miesięcy najważniejszym tematem dla wielu portali, dlatego śledź najnowsze badania, wyciągaj z nich wnioski i uaktualniaj na bieżąco candidate journey map.
Obecnie numerem jeden wśród pozapłacowych benefitów jest wsparcie psychologiczne i teraupetyczne. Istnieją w końcu stanowiska bezpośrednio związane z epidemią (personel medyczny, farmaceuci), jednak nie tylko osoby na pierwszej linii frontu potrzebują tego typu pomocy. Sam fakt przejścia na home office z biegającymi wokół dziećmi jest ogromnym obciążeniem dla pracowników. Dlatego kandydat-rodzic będzie szukał pracy, w której otrzyma dodatkowe wsparcie. Najczęściej przydaje się tutaj atrakcja zajmująca uwagę maluchów i właśnie z tego powodu Nationale Nederlanden i Bosch Polska przygotowały dla dzieci swoich pracowników zdalne animacje.
Trafiony pozapłacowy benefit to również taki, który wesprze kandydata w ciągłym przebywaniu w jednej przestrzeni. Dom, mimo komfortu, stał się poniekąd dla niego więzieniem. Ma w końcu ograniczony dostęp do kina, teatru czy barów. Co może więc zapewnić mu ciekawe zajęcie? Dofinansowanie do zdalnej rozrywki – darmowy Netflix od przyszłego pracodawcy to chyba w końcu propozycja, którą nikt by nie wzgardził.
Niezbędnik zdalnego rekrutera czyli narzędzia, z których warto korzystać
Rekrutacja online dla firm, które wcześniej nie były tak obecne w wirtualnym świecie, może być wyzwaniem. Z drugiej strony, tak nagły i duży wzrost popytu na rozwiązania w tym zakresie sprawił, że narzędzi ułatwiających zdalne zarządzanie procesem nie brakuje.
Trzymaj rzeczy w chmurze
Tworzenie i przechowywanie dokumentów w zewnętrznym dysku jest sposobem na uporządkowany proces i komfort kandydatów, którzy mogą otrzymać dokumenty w formie linku. Niezawodnym narzędziem jest tutaj Google Drive i Documents czy Dropbox Paper.
Umawiaj spotkania online
Więcej zgłoszeń to prawdopodobnie więcej spotkań (o ile aplikacje są jakościowe). Rekruterzy potrzebują więc narzędzia, dzięki któremu łatwo zaplanują pasującą wszystkim datę spotkania. W tym przypadku sprawdzi się Google Calendar oraz Calendly, pozwalający w łatwy sposób udostępnić kalendarz aplikującej osobie, która może ostatecznie podjąć decyzję co do daty rozmowy rekrutacyjnej.
Prowadź skuteczne spotkania online
Umówieni? Pora więc na przeprowadzenie rozmowy z kandydatem. Ten etap rekrutacji jest bardzo stresujący – w końcu wpływa dosyć mocno na ostateczną decyzję. Z tego powodu dobór narzędzi jest niezwykle ważny. Powinieneś wybrać rozwiązanie, które zapewni obu stronom komfort rozmowy i pomoże Ci działać jeszcze efektywniej. W temacie zdalnych interview niektórzy korzystają ze standardowych narzędzi do spotkań jak Zoom lub Google Meet, jednak ja polecam spojrzeć na dedykowane platformy: Hirevue, Jobvite czy InterviewStream.
Twórz formularze aplikacyjne i zbieraj feedback
Przygotowane przez pracodawcę formularze aplikacyjne standaryzują otrzymywane zgłoszenia, co zdecydowanie ułatwia późniejszą ocenę czy selekcję kandydatów. Zbieranie informacji zwrotnej od aplikujących osób to z kolei moim zdaniem jeden z lepszych sposobów na optymalizację rekrutacji i mierzenie CX. W tym temacie polecam Google Forms, SurveyMonkey, Survio czy Delighted.
W łatwy sposób zarządzaj rekrutacją
Wygodne w obsłudze platformy ATS oraz scentralizowana baza informacji pozwolą Ci zapanować nad chaosem. Zarządzając rekrutacją poprzez Workate, zamiast skakać po skrzynce pocztowej czy arkuszu kalkulacyjnym, wystarczy, że zajrzysz w jedno miejsce. Dostępna w każdej chwili, z dowolnego urządzenia baza, daje Ci szybki wgląd w proces, jego etapy oraz wszystkich kandydatów, którzy aplikowali teraz i w przeszłości. Dużą zaletą scentralizowania informacji jest uniwersalność oraz przejrzystość – z bazy bez problemu może korzystać każdy członek zespołu.
Rekrutacja online – co robią inni pracodawcy, aby budować pozytywne candidate experience?
Pora na to, co każdy czytelnik lubi najbardziej: case studies. O ile bez problemu znajdą się firmy, które zdecydowanie nie poradziły sobie w nowej sytuacji, o tyle jest coraz więcej tych, które wdrażają zmiany celująco.
Relacje na żywo
Deloitte zdecydowało się na Karierowy Live organizowany na Instagramie. Kandydaci w trakcie relacji na żywo mogli zadać pytania, a przede wszystkim otrzymać przydatne wskazówki. Z kolei British American Tabacco Polska na facebookowym livie dało głos uczestnikom stażu, którzy dzielili się z kandydatami swoim doświadczeniem.
Dostępność dla kandydatów
Dyżury rekrutacyjny? Dlaczego nie. Zarówno Budimex, jak i Capgemini Polska wyznaczyli godziny, w których kandydaci mogli skontaktować się z pracodawcą za pośrednictwem Messengera.
Komunikacja i nastawienie
W całym procesie bardzo ważny jest mindset i sposób komunikowania się pracodawcy (rekrutera) z kandydatem. Tutaj bardzo dobrym przykładem jest post napisany przez Gabrielę Machajek z zespołu rekrutacyjnego Play.
Epidemia szansą dla rekrutacji?
Wiem, że nie każdemu może pasować ta myśl. Uważam jednak, że każdy kryzys kryje w swoim cieniu okazję do potrzebnej od dawna zmiany. Firmom zazwyczaj brakuje jednak wiedzy, by się za tę optymalizację zabrać. Obecnie w wyniku epidemii wszyscy zostaliśmy postawieni pod murem. I chociaż wiele rozwiązań ułatwiających rekrutację online jest prostych, prawdziwym wyzwaniem jest tutaj nastawienie. Dlatego na koniec mam do Ciebie prośbę, abyś razem z zespołem w pierwszym kroku skupił się na myśleniu i motywacji do przełamania offline’owego statusu quo.